czwartek, 24 kwietnia 2014

Paszoł won od kanapki, czyli recenzja Team Fortress 2

Bezsensowna nawalanka?

Ależ skąd? Może nie każdy wie że Team Fortress 2 ma swoją własną fabułę. 
Którą możecie podejrzeć tutaj
W skrócie: jest drużyna RED o jest drużyna BLU(tak napisałem to dobrze)i walczą one o dominacje nad terenem.
Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy jest grafika, która nie jest tak poważna jak w CS'ie, ale podobnie jak w Battlefield Heroes(świetny tytuł)nadaje grze humoru i lekkości. Gra opiera się na dość starym(ale jarym) silniku Source(abstrachując istnieje program do robienia filmów na podstawie tego silnika), który był wykorzystywany w kilku już produktach Valve takich jak Half-Life 2, czy Counter-Strike Source(1.6). Pomimo wieku gra się bardzo przyjemnie, animacje są na dość dużym poziomie i oko cieszy każda sekunda spędzona przed TF'em.
Jak w większości strzelanek internetowych istnieją wyspecjalizowane klasy:

  • Scout- najszybszy i najzwinniejszy w całej grze, korzysta z dubeltówek, pistoletów oraz szerokiej gamy pałek, ma najmniej zdrowia, potrafi wykonywać podwójne skoki(czasami potrójne),poznajcie skauta!

  • Soldier- typowy wojak, średnia ilość zdrowia, porusza się w normalnym tempie, uzbrojony w wyrzutnię rakiet, shotgun oraz saperkę(albo pałkę), można zamiast shotguna dać mu przedmiot taki jak sashimono staceńca, dzięki, któremu po użyciu będzie poruszał się szybciej wraz z kolegami obok niego, potrafi wykonywać rakietowe skoki poznajcie solda!,


  • Pyro- najbardziej zagadkowy piroman, zdrowie i szybkość poruszania jak u solda, uzbrojony w miotacz ognia, shotgun oraz topór strażacki, poznajcie pyro!

  • Heavy- najlepsze zdrowie, najniższa prędkość co czyni z niego prawdziwy ludzki czołg, uzbrojony w miniguna, shotguna(lub kanapka[paszoł won!],albo tabliczka ladyczego) oraz piąchy lub kastety(rękawice bokserskie, świąteczne), poznajcie grubego!,


  • Sniper- ze zdrowiem i poruszaniem sytuacja podobna jak u solda, uzbrojony w snajperkę, która posiada największe obrażenia jest zdolny do zdjęcia przeciwnika z drugiego końca mapy pojedyńczym strzałem w głowę, ma też pistolet maszynowy lub sikwondo(tekwondo oparte na moczu poziom 5) oraz w kukri(taki rodzaj maczety),poznajcie campera!,


  • Demoman- zdrowie i szybkość jak powyżej, uzbrojony w granatnik oraz wyrzutnie zdalnie detonowanych bomb samoprzylepnych demoman jest w stanie oczyścić korytarz z przeciwników w kilka sekund, może wykonywać bombowe skoki, poznajcie gościa od rozbiórki!,


  • spy- mało zdrowia, porusza się w miarę szybko oraz potrafi się kamuflować dzięki zegarkowi. Wyposażony jest w wyżej wymieniony zegarek, rewolwer, nóż motylkowy(nie tylko), sapera oraz w zestaw przebrań. Może przebrać się za naszego przeciwnika, alby zniszczyć jego konstrukcje, wsadzać kosy od tylca i po trzech sekundach zginąć spalonym przez pyro , który strzela do każdego swojego kompana, poznajcie szpiega!,


  • medic- średni stan zdrowia oraz szybkość, wyposażony jest on w mediguna, który może leczyć towarzyszy i doładowywać Ubercharge, pistolet strzykawkowy oraz piłę do kości, poznajcie mojego lekarza!,


  • Engineer- zdrowie i szybkość jak wyżej, jest specjalistą od budowania maszyn ofensywnych(działko) oraz wsparciowych(dispenser, teleporter), jest uzbrojony w shotguna, pistolet ,klucz francuski lub mechaniczną rękę, narzędzie do budowania i narzędzie do burzenia,poznajcie inżyniera!.
Fajną rzeczą w TF 2 jest to że przedmioty (bronie itp.) są losowane podczas gry, tak więc nie trzeba kupować ich w sklepie Mann co. (jeśli coś w nim kupimy dostaniemy konto premium) i wydawać swoich ciężko zarobionych pieniędzy (oczywiście tych prawdziwych), gra posiada coś takiego jak Mann conomy(nie wiem czy dobrze napisałem), im więcej przedmiotów na rynku steam tym mniejsza jest ich cena (ta w sklepie Mann co. się nie mienia) i na odwrót. W grze mamy kilka trybów rozgrywki. Osobiście moim ulubionym jest bomba (jest jeden wózek z bombą i wyznaczony czas na dostarczenie jej do bazy wroga), jest jeszcze król wzgórza, wyścig wózków (to samo co w bombie tylko że są już dwa wózki), przejmij flagę, dostawa oraz Atak i Obrona (chyba żadnego nie zapomniałem)
Dostępne są też różne eventy okolicznościowe np. Hallowen, pełnia księżyca, święta. Podczas nich możemy zagrać na specjalnych mapach, walczyć z różnymi bossami, zakładać specjalne ubrania i dostawać okolicznościowe przedmioty.
Oczywiście można by było ciągnąć ten materiał jeszcze dalej, ale resztę zostawiam wam. Grając przekonacie się co to znaczy rakietowy skok, albo misja na tyłach wroga.




Moja końcowa ocena produktu: 9,5/10 (bo czasem są bardzo nie zbalansowane składy) 



Życzę dobrej zabawy przy tej świetnej produkcji
Sandman02

sobota, 19 kwietnia 2014

Przepraszam za nieobecność

Jak w tytule, przepraszam za to że nie pisałem, ale szykuje obszerny artykuł dotyczący jednej z najbardziej popularnych gier free2play. Podpowiedź: Who touch my gun?!

czwartek, 17 kwietnia 2014

Ja nie chcę lvlować, chce jeździć na koniu i naparzać z łuku do wszystkiego co się rusza!

Treści poniżej przedstawione nie propagują cheaterstwa!

Cześć! Pewnie każdy z was miał kiedyś problem z przejściem jakiegoś poziomu. Przeciwnik był za silny, nie mieliśmy skilla na np. szkolenie jednostek, czy coś w tym guście. Albo po prostu nie chcemy powoli rozwijać swojej postaci, chcemy od razu jak w tytule razem z swą armią mordoru jeździć na koniach i zabijać przeciwnika na równych zasadach(chodzi mi o to kiedy ty masz 40 jednostek a przeciwnik ma 180). O jednostkach napisałem, ponieważ poniżej przedstawie kilka kodów do Mount and Blade: Ogniem i mieczem oraz do Mount and Blade Warband.
(Moim celem nie było zrobienie z was nałogowych cheaterów, chciałbym abyście używali ich z rozwagą, ponieważ niewłaściwie stosowane mogą zagrażać waszej zabawie[kurde takie teksty jak na opakowaniach po lekach])

CTRL+H- w walce z przeciwnikiem leczy nas do maxa,
CTRL+T- pokazuje całą mapę,
CTRL+X- w oknie postaci dodaje nam 1000 exp,
CTRL+X- w oknie ekwipunku dodaje nam 1000 talarów,
CTRL+F4- zabija losowo wybranego przeciwnika,
CTRL+X- w oknie drużyny dodaje expa do wybranych jednostek(działa tylko w Warband),
CTRL+F3- rani nasze jednostki podczas bitwy(nie wiem co za masochista używa czegoś takiego[może jest przydatne jak się zbloczysz])
CTRL+kliknięcie myszą na mapie- przenosi nas z naszymi jednostkami do miejsca gdzie wybraliśmy.

To by było na tyle w kwestii ułatwiaczy do Mount and Blade.

Bawcie się dobrze,
SanDMan02

środa, 16 kwietnia 2014

Recenzja Minecraft

Proste jest piękne!

Minecraft to fenomen na skale światową. Jest chyba najbardziej rozpoznawalną grą na świecie. Praktycznie w każdej szkole możesz zobaczyć kogoś kto nosi koszulkę z zielonym dziwnym ludzikiem(creeperem). Ale dlaczego pikselowy wydaje się że śmieć(ALE TAK NIE JEST!) jest tak dobrze sprzedającym się produktem?!
Zacznijmy może od tego kto wyprodukował ten kamień milowy w historii gier. Minecraft jest dziełem szwedzkiego małego studia Mojang, której prezesem jest Markus"Notch"Persson.


Notch


Dość tego gadania o twórcach, przejdźmy do tematu samej gry. Minecraft to czysty sandbox. Możemy zrobić tam co chcemy, gdzie chcemy. Jedyną rzeczą jaką nas ogranicza jest nasza własna wyobraźnia. Jest wiele sandboxów, ale co odróżnia Minecrafta od reszty? Może to że cały jest zbudowany z pikseli(wiem wszystko co na ekranie jest zbudowane z pikseli, chodziło mi o takie większe piksele)i kwadratów oraz innych graniastosłupów(klocki). 


Przykładowy budynek w Minecraft dla bardziej ambitnych


W grze, aby coś zrobić potrzebujemy narzędzi. Craftujemy je z przedmiotów zdobytych np. ze ścinania drzew lub kopania w ziemi. Jest wiele kombinacji z różnymi surowcami. Celem wielu graczy jest zbudowanie wymarzonego domku. Mniej ambitni zbudują domek o wielkości 12x13 czy coś w tym guście, natomiast ci, którzy lubią wyzwania mogą spróbować zbudować willę jak tą ze zdjęcia powyżej.
Plusami Minecrafta są:
  • niezależność
  • multum narzędzi
  • gracz nie jest niczym ograniczony
  • niepowtarzalna atmosfera i grafika
Minusy Minecrafta:
  • Trudne craftowanie....
  • Mam tak wymyślać na siłę?
Końcowa ocena to: 10/10 (wg.mnie)

Dobrej zabawy            
SanDMan02





Recenzja Mount&Blade: Ogniem i mieczem

Czy gra może jednocześnie uczyć i nie nudzić?

Odpowiedzią na to pytanie może być właśnie taki tytuł jak "Mount and Blade: Ogniem i Mieczem".

M&B(Mount and Blade) jest to hybryda gry strategicznej z RPG. Tematem jest tak samo jak w podaje nam tytuł historia XVII wiecznej Polski. Jeśli czytaliście Trylogię Sienkiewicza lub oglądaliście film to wiecie że wydarzenia odnoszą się do powstania Chmielnickiego. W tej grze podoba mi się to że oprócz kozaków(powstańców) oraz Królestwa Polskiego mamy do wyboru także inne mocarstwa takie jak Chanat Krymski, Królestwo Szwedzkie, czy też Carstwo Moskiewskie. Gra daje nam wolną rękę co do wyboru strony, na początku każda z nich jest tak samo silna. Tylko od nas zależy, która zostanie panem Europy. Natomiast jeśli mamy ambicję możemy także przejmować ziemie poszczególnych państw dla siebie samych. I tu właśnie zaczyna się zabawa. Mając swoje własne państewko(które z czasem może pochłonąć resztę) możemy organizować w miastach garnizony, budować różne instytucje oraz zatrudniając pracowników.


Żołnierz Chanatu Krymskiego


W grze możemy spotkać postacie historyczne takie jak Bogdan(Bohdan)Chmielnicki, książe Wiśniowiecki, Jan Kazimierz oraz Jan Skrzetuski. Dla nich i dla ich dowódców, bojarów robimy zadania, które poprawiają stosunki z ich krajami. Ciekawostką jest to że zdobywamy szacunek osobno w mieście, wsi, twierdzy, dowódcy oraz państwa. Uważam że misje są słabo zrobione i bardzo często się powtarzają. Zadania typu zawieź list, stado krów, porwaną osobę, karawanę kupiecką czy więźnia od pkt. A do pkt. B są w tej grze na porządku dziennym. Są one mało opłacalne oraz nudne. Jedyne normalne zadania otrzymujemy dopiero wtedy kiedy deklarujemy naszą przynależność lub zostajemy najemnikami danego państwa.



Pułkownik Jan Skrzetuski


Pomówmy teraz o systemie walki. Otóż w Ogniem i mieczem jak sama nazwa wskazuje mamy do dyspozycji oprócz kawału wirtualnego żelastwa broń palną tj. wszelkiej maści pistolety skałkowe i muszkiety. Oprócz tego mamy do dyspozycji broń drzewcową, jednoręczną, dwuręczną(nie mylić z drzewcową), miotaną(granaty[bomby])oraz łuki(niestety w tej części gry nie występują moje ulubione kusze.


Pikinierzy


Poprzez ruch myszką decydujemy z której strony padnie uderzenie. Lecz bitwa z jedną osobą w składzie to nie te epickie bitki co w filmach. W grze mamy do dyspozycji trzy klasy sprzymierzeńców(najemników):
  • Piechota
  • Strzelcy(Łucznicy oraz muszkieterzy)
  • Kawaleria(lekka szwedzka, ciężka polska husaria)
W miarę naszych umiejętności charyzmy i zarządzania zasobami ludzkimi możemy gromadzić coraz to większą armię.
Same bitwy w grze wyglądają świetnie. Epickie szarże husarii, bitwy liniowe strzelców, czy może tatarscy łucznicy konni.


Myślę że nie trzeba tłumaczyć kto to


Grafika jak na rok 2009 jest całkiem, całkiem.
Gra oczywiście posiada tryb Multiplayer.
Podsumowując Mount and Blade jest świetną grą historyczną, niektórym jak na te lata może nie spodobać się grafika, ale dla kogoś kto interesuje się tego typu grami nie stanowi to przeszkody. System interface jest dość trudny do ogarnięcia przez kogoś świeżego, a misje są dość monotonne. Ale klimat, klimat i jeszcze raz klimat oraz ŚWIETNE BITWY! System walki jest dobry, ponieważ każdy tym uderzenia jest inny(chodzi mi tu o statystyki np. obrażenia, wystawienie na obrażenia, szybkość itd.), jazda konna jest łatwa do opanowania.
Moja końcowa ocena tej gry to: 7.2/10

Tutaj możesz kupić grę taniej:


SanDMan02











Post organizacyjny

Witam na moim nowym blogu!

Będę tutaj zamieszczał recenzje, moje wrażenia, czasami linki do moich rozgrywek oraz wszelkie porady dla Was jakie przyjdą mi do głowy. Mam nadzieję że mój może specyficzny sposób pisania może Wam przypaść do gustu. Na blogu umieszczane będą posty w odstępach od 1 do 2 dni w ilości 1 lub 2 dziennie. Ewentualne przerwy w pisaniu będą zapowiedziane z dwudniowym wyprzedzeniem. 
Taki jest mój plan na tego bloga, czy się uda? Mam nadzieję że podołam postawionemu zadaniu.


SanDMan02